No i zaczęło się....pierwsze zaliczenia i kolokwia. Zabawne ale mam "stresa".
Normalnie się denerwuję....Za tydzień kolejne kolokwia. Nie mam na nic czasu.
Kurcze, muszę się uczyć.
No i jeszcze pogoda ....dobiła drogowców w mojej mieścinie. Zaskoczyła ich zima jak nic. Zapomnieli odśnieżyć miasto.Na środku drogi stoją utopione w śniegu samochody i to w centrum pipidówy.
Za miastem nie lepiej.
Kiedyś była w gazecie mapa kolejności odśnieżania dróg w Małopolsce i drogi z Krakowa do Wolbromia na niej nie było.
Śmiałam się,że nie będzie odśnieżana...
Przedwczoraj do Krakowa (40 km) jechałam 3 godziny. Dziś 2,5 godziny.
Miałam rację: nie jest odśnieżana.
8 komentarzy:
No to wykorzystaj czas stania w korkach na naukę ;-)
Trzymam kciuki!
trzymam kciuki!!!!
Kasieńko jesteś dzielną dziewczyną - szczerze Cię podziwiam. Wszystko będzie dobrze zobaczysz!!! A w korkach, to teraz wszyscy stoją - kiedyś zimy były dużo ostrzejsze a korków jakoś nie było....ale za to było dużo mniej samochodów:))) Trzymam kciuki!!!! Buziaczki przesyłam,pa.
ja chyba juz nie mialabym sily i ochoty sie uczyc :) chociaz .... ? trzymam kciuki :)
Kasiuniu, dasz radę. Odrobina nerwów dobrze robi, bo mobilizuje.To i tak krótko jechałaś. W W-wie są bite rekordy. Kolega wracał z pracy , miejskim autobusem, 4 godziny. A miał do pokonania 7 km. Droga, którą normalnie, nawet stojąc w korku (bo u nas wciąż są korki) pokonywało się w 30 minut (czyli do przejechania było 5 km)w tym śniegu jedzie się ponad godzinę. Kasiu zdasz, zdasz wszystko z pewnością.Jesteś mądrą dziewczyną, a my wszyscy pomożemy Ci trzymając kciuki i śląc dobre myśli.
Dziękuję.
W korkach nauki nie ma.Próbowałam.Jest ciemno o tej porze roku i nie da sie czytać. MAm już 2 zaliczenia tzn.zaliczyłam. Jeszcze kupa przede mną.
Kasiu, trzymam kciuki za zaliczenia :)
Byle do wiosny :)
Kasiu zapraszam Cię do mojego saloniku - czeka na Ciebie mikołajkowy prezent:))) Buziaczki,pa.
Prześlij komentarz